O książce: 2010 / „To najsmutniejsza historia, jaką kiedykolwiek słyszałem” - Firmin rozpoczyna opowieść o swoim życiu pełnym przeciwności losu tym cytatem ostatnie dziecko Mamy Flo, która w latach 60. urodziła trzynaście małych szczurów w piwnicy księgarni na obskurnych przedmieściach Bostonu. W rodzinnym domu zbudowanym ze skrawków stron Finnegans Wake Firmin, wypróbowując książkę na zębach, w magiczny sposób zyskuje umiejętność czytania. Wkrótce pozostawiony na łasce losu przez pijącą matkę i ruchliwych braci i siostry, na próżno próbuje zadomowić się w świecie ludzi i wkrótce zdaje sobie sprawę, że jego jedyną ostoją jest świat książek..